O Artyście

HARITHA SHAN

Dorastanie i praca w Kuala Lumpur stały się dla Starszej Artystki Harithy Shan źródłem inspiracji. „Nasze reklamy turystyczne nie kłamią, śmieje się, Malezja to naprawdę kwintesencja Azji!” Biorąc pod uwagę podwójne, chińsko-indyjskie dziedzictwo, nie ma lepszego miejsca dla jej eklektycznego smaku i stylu. To tu rozpoczęła się jej kariera, zanim do perfekcji opanowała posługiwanie się eye-linerem pomagała przy szkolnym teamie cheerleaderek. „Uwielbiam eye-liner, mówi, używam zarówno żelowym, płynnych, w kredce i w kremie.” Jej plany są jednak jeszcze bardziej rozległe, w przeciągu dziesięciu lat ma bowiem zamiar zostać najpopularniejszą artystką w M·A·C.

2, 4, 6, 8…

“Moje pierwsze doświadczenia z makijażem sięgają szkolnych lat, kiedy to byłam odpowiedzialna za makijaż drużyny cheerleaderek. Wcześniej nawet nie trzymałam w dłoni pędzla! Bez żadnej wiedzy czy doświadczenia, posłuchałam po prostu swojej intuicji. Te biedne dziewczyny były moimi pierwszymi królikami doświadczalnymi i nadal boję się spojrzeć na zdjęcia z dawnych lat, żeby zobaczyć, co im zrobiłam. Cieszę się, że z czasem moje umiejętności się poprawiły.”

Baza to podstawa

“Dobra baza to podstawa, zazwyczaj stawiam na naturalny wygląd, który lekko podkręcam wieczorem. To niezwykle proste, zwłaszcza przy użyciu Feline Kohl Power Eye Pencil i matowej pomadki Lipstick in Honeylove. Poza tym mam obsesję na punkcie Waveline Fluidline, który może mieć zarówno odcień indygo, jak i granatu. Na dzień polecam podkład Pro Longwear SPF 20 Compact Foundation, który zapewnia świetne krycie i ochronę przed słońcem, i Mineralize Skinfinish Natural in Dark, ponieważ nadaje on kontur i nadaje się zarówno do oczu, jak i na policzki.”

Barbie Girl

“W M·A·C pracuję od dziesięciu lat, zaczynałam jako sprzedawczyni. Jak do tej pory moją ulubioną kampanią była Barbie loves M·A·C! Byłam nowa w firmie i to było pierwsze wydarzenie, w jakim brałam udział. Miało na mnie ogromny wpływ. To było niesamowite, zobaczyć Barbie przemienione w prawdziwych ludzi o różnych odcieniach skóry. Szczególnie podobała mi się Barbie, która miała prawie taki kolor skóry jak ja! Poczułam się jakbym znowu była dzieckiem, a wydarzenie było dla mnie idealnym podsumowaniem włączającej i nowoczesnej filozofii marki Barbie M·A·C.”